Komfortowy lokal w kamienicy z drugiej połowy lat 30. Typowy przykład ostrożnego i dość oszczędnego podejścia poznaniaków do nowego wówczas trendu w architekturze. Fasada kamienicy operuje modernistyczną powściągliwością, obywa się bez ozdobnych detali, szerokie okna przywodzą na myśl pasmowe wstęgi okien postulowane przez Le Corbusiera, klinkierowa okładzina parteru podkreśla związki z nowoczesnymi realizacjami tamtego okresu. Wnętrze jest jednak zachowawcze. Zamiast żelbetowej słupowej konstrukcji – cegła i drewniane stropy oraz schody. Samo mieszkanie urzeka natomiast sporym metrażem i komfortem dużych jasnych pokoi zaspokajających aspiracje lepiej sytuowanej i umiarkowanie nowoczesnej poznańskiej rodziny sprzed wojny.
Dom prof. UAM dr hab. Piotra Korduby – historyka sztuki, dyrektora Instytutu Historii Sztuki UAM