Niby normalne mieszkanie w bloku, ale nie do końca. Trzy pokoje, dwa balkony, kuchnia z oryginalną szafą sprzed 60 lat oraz fenomenalna historia bliskiej znajomości dzisiejszego lokatora z poprzednią właścicielką. W pierwszym odcinku tegorocznych Domokrążców zabierzemy was na poznański Grunwald, gdzie od końca lat 50. XX wieku rosła nowa dzielnica mieszkaniowa. Zajrzymy do mieszkania w bloku wybudowanym w jednym z najlepszych okresów dla budownictwa mieszkaniowego w Polsce: między końcem socrealizmu w 1956 roku a drakońskimi ograniczeniami metraży i udogodnień w roku 1961. Mieszkanie ma zatem przyjemne gabaryty oraz układ, a do tego wyróżnia się w całym bloku. To mieszkanie plus! Jedna sypialnia i balkon są nadprogramowe – wszystko dzięki pierwszej lokatorce, jednej z poznańskich projektantek tworzących powojenne środowisko architektów. To ona – obecna już tylko duchem – jest równoprawną bohaterką odcinka obok pokazywanego mieszkania i jego obecnego właściciela.

DOM Marcina Mikołajczaka – historyka, pracownika Estrady Poznańskiej

CZ

Téměř normální byt v paneláku, ale ne úplně. Tři pokoje, dva balkony, kuchyň s originální 60 let starou skříní a fenomenální příběh blízkého seznámení dnešního nájemce s předchozím majitelem. V letošní první epizodě série DOMOKRĄŻCY vás zavedeme do poznaňského Grunwaldu, kde od konce 50. let 20. století rostla nová obytná čtvrť. Podíváme se na byt v paneláku postaveném v jednom z nejlepších období pro bytovou výstavbu v Polsku: mezi koncem socialistického realismu v roce 1956 a drakonickými omezeními prostoru a vybavení v roce 1961. Byt má tedy příjemnou velikost a uspořádání, navíc také vyniká v celém bloku. Jedná se o byt plus! Jedna ložnice a balkon jsou navíc – to vše díky první nájemkyni, jedné z poznaňských návrhářek, které tvořily poválečnou architektonickou komunitu. Právě ona – přítomná pouze v duchu – je rovnocenným hrdinou epizody vedle zobrazeného bytu a jeho současného majitele.